W końcu nadszedł czas na zapoznanie się z tureckim noblistą, w ten sposób poznając nie tylko kolejnego noblistę, ale także rozszerzając peryferia literackie o Turcję. Stambuł. Wspomnienia i miasto nie jest powieścią autobiograficzną, choć takowe wątki też się w niej znajdą.
Całość recenzji na
blogu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz