16.03.2011

Zerwać pąki, zabić dzieci - Kenzaburō Ōe


Koniec Drugiej Wojny Światowej, Japonia. Piętnastu chłopców z poprawczaka zostaje ewakuowanych do zabitej dechami górskiej wioski. Ich dotychczasowi strażnicy powierzają ich pieczy miejscowych chłopów, a ci gorliwie spełniają swoje zadanie, pastwiąc się bez litości nad swoimi podopiecznymi. Niebawem wioskę opanowuje zaraza i tymczasowi nadzorcy znikają, zostawiając chłopców na pastwę losu. Ci, nie mogąc opuścić wioski, sami muszą walczyć o przetrwanie i zorganizować swoje życie. Mają jednak niewiele czasu, ich oprawcy kiedyś wrócą...

O czym jest ta książka według mnie? O tym, jak to jest być wykluczonym, wyrzuconym poza nawias społeczeństwa, wyjętym spod prawa. O tym, jak walczyć o swoją godność w sytuacji, gdy wszyscy wokół uważają cię za śmiecia. Ciąg dalszy na moim blogu.

Brak komentarzy: