„Jesteśmy przynętą kochanie!” to
debiut literacki austriackiej Noblistki. Podobno Jelinek pisała tę powieść, będąc
w głębokiej depresji. Autorka „Żądzy” zamknęła się w pokoju z telewizorem,
odizolowała się od świata i wpadła w pisarski amok. To, co stworzyła nie mieści
się w żadnej szufladce teoretycznoliterackiej. Po opublikowaniu jej
debiutanckiego tekstu w 1970 roku, niemiecka krytyka stwierdziła, że „Jesteśmy
przynętą kochanie!” na długo pozostanie niedoścignionym eksperymentem literackim.
Do przeczytania całego tekstu zapraszam do mojego kącika z książkami.
1 komentarz:
Hm, czy Jelinek napisała cokolwiek, NIE będąc w depresji? ;) Kusi mnie ta pozycja, ale nie wiem, czy mam siłę przez nią przebrnąć...
Prześlij komentarz