Dla miłośników stylu G. Grassa ta książka jest
kolejnym sposobem na zatopienie się w trochę magiczny świat, w którym rzeczywistość spleciona
jest z wydarzeniami nieprawdopodobnymi, ale zawsze gdzieś na granicy możliwych do przyjęcia. Ojciec, który w Skrzynce prawie nie zabiera głosu, jest jedną z postaci, wokół
której toczy się ta historia, jest tym, któremu podporządkowane jest dawna i
obecna aktywność jego potomków. Dorośli, samodzielni ludzie przybywają na
wezwanie ojca i skupieni w jednym pomieszczeniu przenoszą się w świat
dzieciństwa, historie przeplatają się, oscylują wokół różnych postaci, ale
zawsze gdzieś w tle jest ojciec i najwierniejsza z kobiet, którą niejako „odziedziczył”
po swoim przyjacielu, Maryjka.
Więcej na blogu Hominem Quaero
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz