
Świat Książki, 2012
Liczba stron: 143
Saramago, w momencie powstawania tej książki już osiemdziesięcioletni, bez żadnego wstępu przywołuje swoje wspomnienia w lat dzieciństwa.
Całość do przeczytania TUTAJ. Zapraszam!

 
Mario Vargas
Llosa szokował zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym. Jako młody chłopak peruwiański
noblista ożenił się ze swoją ciotką, na którym to wątku osnuł powieść Ciotka Julia i skryba (1979), jego drugą
żoną była kuzynka. W swoich powieściach poruszał problemy peruwiańskiego
społeczeństwa, które nie były wygodne dla odbiorcy. Właśnie taka jest powieść Miasto i psy. Wydana w 1969 roku książka
wywołała szok, protesty, a żołnierze palili jej egzemplarze, jednocześnie głośny
debiut spowodował większe zainteresowanie literaturą iberoamerykańską na
świecie.
Przedstawiony
w powieści reżim wojskowy jest skorumpowany i nieudolny. Elitarna szkoła
kadetów rządzona jest przez znudzonych, niezaangażowanych w pracę oficerów,
którzy stwarzają pozory wzorowego funkcjonowania. Prawdziwe rządy sprawują
starsze roczniki, które znęcają się nad młodszymi, łamią regulaminy, kradną i
oszukują na egzaminach. Panuje tu usankcjonowane prawo do przemocy.  
Długo
 zwlekałam z lekturą tej książki. Omijałam ją, nastrajałam się, jednak 
ostatecznie otworzyłam tekst i już od pierwszych stron pozwoliłam porwać
 się jednemu z moich ulubionych pisarzy, Günterowi Grassowi.