Do Projektu zgłosiłam się już jakiś czas temu, ale zwlekałam z napisaniem notki wstępnej, dopóki nie wzięłam się za książkę pasującą do wyzwania. Teraz czytam Cesarzową noblistki z 1938 roku – pani Pearl S. Buck, i niniejszym uzupełniam wpis o swojej dotychczasowej znajomości twórczości noblistów, aby zgodnie z zasadami wyzwania zamieścić go jeszcze przed recenzją książki.
Dotychczas przeczytałam przynajmniej po jednej powieści dwudziestu dwóch niżej wymienionych Noblistów:
- Henryk Sienkiewicz
- Rudyard Kipling,
- Knut Hamsun,
- Władysław Reymont,
- Sigrid Undset,
- Pär Lagerkvist,
- Ernest Hemingway,
- Albert Camus,
- Jean-Paul Sartre,
- Heinrich Böll,
- Saul Bellow,
- Isaak Bashevis Singer,
- Gabriel Garcá Márquez,
- William Golding,
- Toni Morrison,
- José Saramago,
- J.M. Coetzee,
- Elfriede Jelinek,
- Orhan Pamuk,
- Doris Lessing,
- Jean-Marie G. le Clézio,
- Mario Vargas Llosa,
Listę przeczytanych książek umieściłam na swoim blogu.
Dzięki temu, że wyzwanie nie ma określonych ram czasowych, nie mam wrażenia zadania do wykonania, a udział w nim traktuję jako dodatkową motywację do poznania twórczości uznanej za szczególnie wartościową i godną wyróżnienia przez - bądź co bądź - prestiżowe grono noblowskiego jury. Chcę przeczytać przynajmniej po jednej powieści powojennych noblistów i przekonać się sama, czyj styl mi się podoba, a kto pisze nie w moim guście. Natomiast z poezją jestem trochę na bakier, nie czuję jej, więc odpuszczę sobie wiersze, planuję jedynie nadrobić zaległości z poezji Czesława Miłosza i Wisławy Szymborskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz