"Jest
to esej mówiący o tym, jak rodzą się i powstają powieści, oparty na
moich własnych doświadczeniach, które nie muszą być identyczne z
doświadczeniami innych prozaików ani nawet ich przypominać." - zaznacza
we wstępie książki powstałej z inicjatywy wydawcy Mario Vargas Llosa.
Listy do młodego pisarza
są cenne nie tylko dla adresata zapisanego w tytule, wkomponowanego w
wypowiedź epistolograficzną, lecz i dla każdego czytelnika, osoby, która
chce być odbiorcą świadomym zamierzeń twórczych każdego epika.
Dwanaście życzliwych zwrotów do Przyjaciela, przyszłego kolegi po
piórze, kieruje uwagę na pojęcie powołania nierozerwalnie związanego z
wyborem wynikającym nie tylko z posiadania predyspozycji do kreowania
fabuły, ale i buntu, sprzeciwu, poddawania krytyce, kontestowania
rzeczywistości realnej i literackiej. Llosa jak wytrawny popularyzator
teorii literatury sięga po uznane pojęcia, wplatając je w tok swobodnego
dyskursu z adresatem listu, któremu radzi czytać dobrą literaturę, by
poznać indywidualny styl uznanych prozaików, lecz nie radzi naśladować
nikogo, tylko wypracować sobie własny styl. (...)
Ciąg dalszy w Niecodzienniku Literackim.
2 komentarze:
Poluję na tę książkę :-)
Już jest w przedsprzedaży Znaku:)
Prześlij komentarz